Zlot rozpoczął pokaz filmu, który pokazał, że siła ducha jest w stanie pokonać najcięższe przeszkody zsyłane przez los. A skoro tak, to nie tylko najgorsze trudności i problemy, ale tym bardziej nasze, "zwyczajne", są możliwe do pokonania.
Zgodnie z zapowiedzią, przedmioty i zdjęcia związane z pasjami wędrowników zostały wyeksponowane na zlotowisku tak, aby każdy mógł je zobaczyć i samemu się zainspirować. Rozstrzygnięty został też konkurs.
Przygotowana została specjalna strefa integracji i ekspresji. Było to miejsce w centrum zlotowiska, w którym uczestnicy mogli poznać się nawzajem, posiedzieć, porozmawiać, zagrać w integracyjne gry. Nieopodal Referat Wędrowniczy Chorągwi Gdańskiej prowadził przez cały czas trwania zlotu kawiarenkę, gdzie można było zjeść tosta lub ciasto i napić się herbaty.
Wieczorem zagrała koncert Grupa Muzycznego Wsparcia, złożona z instruktorów Hufca Gdańsk Śródmieście, na którym najwytrwalsi, choć nie było tłoku, poszli nawet w pogo. Dziękujemy. Daliście czadu!
W niedzielę rano 12 maja wędrownicy mogli wybrać dla siebie warsztaty, na których mogli odkryć swoje pasje. Strażacy z Paraszynka przeprowadzili zajęcia pożarnicze; były zajęcia z fireshow, ekonomiczne, muzyczne, pantomima, Odyseja Umysłów, parkour, masaż relaksacyjny, zaś dla osób pragnących wyżyć się twórczo w bardziej namacalny sposób – rękodzieło (a konkretnie kwiaty z organzy), oraz rzeźbienie w glinie.
Zlot zakończył wspólny krąg. Po imprezie autokar przewiózł uczestników na stację PKP w Wejherowie, aby osoby z bardziej oddalonych części województwa mogły spokojnie wrócić do domu.
Szukajcie zdjęć ze zlotu na naszym fanpage’u na FB: https://www.facebook.com/jottgd/
Oraz na stronie http://jott.zhp.net.pl/
Referat Wędrowniczy