O Plebiscycie Instruktorskim Chorągwi Gdańskiej „Unikatowi” 2020
Zeszłoroczny Plebiscyt był krokiem milowym na drodze uświadamiania kadry, w szczególności komend hufców, w kwestii wagi mówienia „dziękuję” ludziom, którzy na co dzień pracują nad wyjątkowością chabrowej chorągwi. Mimo mnogości odznaczeń jakimi dysponujemy, wciąż zbyt mało pracujemy nad tym, by powiedzieć „hej, to co robisz jest… unikatowe”. Oczywiście, to słowo stosuję tu ze względu na plebiscyt, ale naprawdę rozglądam się po chabrowej i widzę, jakie niezwykłe rzeczy robią ludzie na Pomorzu, by harcerstwo jaśniało jak najpiękniejsza gwiazda! Dlatego Plebiscyt ma taką, a nie inną nazwę… UNIKATOWI!
Już prawie dwa lata działa w naszej chorągwi zespół, który ma jeden cel – promowanie nagradzania i wyróżniania kadry, a „Unikatowi” są najważniejszym wydarzeniem pozwalającym uhonorować wyjątkowych instruktorów Chorągwi Gdańskiej ZHP i przedstawić ich sylwetki nie tylko na forum harcerskim.
Jesteśmy właśnie w trakcie plebiscytu, a zespół będący jednocześnie Kapitułą Nagrody miał niewątpliwy zaszczyt zapoznać się ze zgłoszeniami do tegorocznej edycji. Spłynęło do nas 81 zgłoszeń – kilka z nich na te same osoby! Jak bardzo wyjątkowi muszą być wolontariusze, którzy zostali zgłoszeni przez kilka osób i to często w różnych kategoriach! Godziny spędzone nad czytaniem tych wniosków to najlepsze godziny w trakcie pracy nad tym plebiscytem.
Dlaczego?
Bo to jest ten jedyny moment, kiedy mamy do czynienia z całą wspaniałością działań instruktorów. Oczywiście napotykamy problemy i to nie byle jakie. Ale musicie wiedzieć, jak to wygląda. Jedna osoba z zespołu „obrabia” wnioski usuwając z nich dane, które mogłyby wskazywać na konkretną osobę. Oczywiście, czasem funkcja zgłoszonej osoby nie pozwala na całkowitą anonimowość, bo jest jedyna w chorągwi, ale opisów jest tyle, że trudno zapamiętać ten jeden jedyny. No i są wspaniałe, przede wszystkim dokonania, bo niestety czasem opis pozostawia wiele do życzenia. Naszym największym kłopotem są lakoniczne zgłoszenia i brak właściwego odniesienia do regulaminu. Niektóre zgłoszenia nie mają szans na przejście przez weryfikację, a ta jest surowa. Zgłoszenia, które nie odnoszą się do ostatnich dwóch lat działania wolontariusza, pobieżne, jednozdaniowe nie mają szans na przejście do etapu głosowania kapituły. No i zdarzają się takie, które owszem, są wspaniale napisane, ale dotyczą innej kategorii. Te są najtrudniejsze, ponieważ niestety musimy je odrzucić.
Każdy z wniosków, bez imienia, nazwiska, hufca czy nazwy jednostki ma nadany numer i na te numery zgodnie z opisem, głosuje kapituła. Wybranie pięciu unikatowych w każdej kategorii jest zadaniem trudnym, ale też najwdzięczniejszym w pracy w zespole. Jesteśmy już po weryfikacji tegorocznych zgłoszeń i mamy za sobą ten najwspanialszy moment po dopełnieniu formalności, kiedy możemy zadzwonić do finalistów danej kategorii i powiedzieć: „Czuwaj, pragnę poinformować, że jesteś finalistą [lub finalistką] tegorocznego Plebiscytu Instruktorskiego Unikatowi…” itd. I to, co słyszymy w słuchawce, to satysfakcja jakiej nie da się opisać słowami!
A później? Później jest jeszcze lepiej! Bycie członkiem zespołu, który ma za zadanie mówienie kadrze, że jest fantastyczna, a pamiętajmy, że plebiscyt to nie jedyne nasze zadanie, sprawia, że bycie członkiem tej społeczności – kadry Chorągwi Gdańskiej ZHP jest jeszcze bardziej unikatowe.
Mówienie: „Dziękuję, jesteście fantastyczni” ma w sobie kosmiczną moc!
Z harcerskim pozdrowieniem,
Czuwaj!
hm. Ewa Deręgowska
Szefowa Sztabu Plebiscytu Instruktorskiego Unikatowi